Pokaż wyniki od 1 do 10 z 23

Temat: [art] Strach przed...wynikami ? [ilość powtórzeń]

Hybrid View

  1. #1
    Ekspert Osiągnięcia:
    Trzech znajomychStworzenie albumu zdjęćOverdriveTagger Second ClassWeteran
    Avatar Sosna91
    Dołączył
    09-10-08
    Skąd
    Warszawa
    Wiek
    33
    Postów
    4,190
    SOG
    873
    Otrzymał : 906 SOGi w 560 postach

    Domyślnie [art] Strach przed...wynikami ? [ilość powtórzeń]

    Witam

    Tym razem chciałem się przyjrzeć bardzo wnikliwie ilości powtórzeń wykonywanych w seriach. Zaznaczam, że jest to moja prywatna
    opinia, z którą możecie się nie zgadzać - ale myślę, że każdy rozsądny człowiek przynajmniej spróbuje, zanim skrytykuje ;)

    Nie wiem dlaczego, większość ćwiczących zapiera się rękami i nogami przed wykonywaniem większej ilości powtórzeń w seriach.
    Nie mówię tu o treningu na siłę, który z założenia nie przekracza 6 powtórzeń, a potrafi zejść i do jednego.
    Mam na myśli ludzi, którzy "twierdzą", że ćwiczą na masę - wykonując 6-10 powtórzeń.
    Sprawa jest z mojego punktu widzenia bardzo prosta, ponieważ powszechnie wiadomo, że mięśnie rozwijają się wtedy, gdy są
    "przeładowane". Im większe napompowanie mięśnia krwią - tym lepsze jego pobudzenie. Ćwiczę od wielu lat, próbowałem już wielu
    rzeczy (choć na pewno nie wszystkiego) i twierdzę, że nie ma innej i lepszej metody na maksymalne ukrwienie mięśnia jak
    wykonanie dużej ilości powtórzeń. Oczywiście - zależy to od grupy. Przykładowo:

    1) Łydka i przedramię pracują non-stop, dlatego do ich pobudzenia potrzebne są ilości powtórzeń rzędu 20-40.
    Miałem kolegę, który na pytania ile wykonuje powtórzeń na łydkę zwykł odpowiadać: "Robię nie licząc powtórzeń do momentu,
    w którym nie mogę już wykonać ani jednego więcej... Wtedy zaczynam liczyć i robię jeszcze trzydzieści :)".
    Dodam, że kolega miał 170 wzrostu i 49 w łydce...

    2) Mięśnie naramienne również pracują bardzo często i dlatego wykonywanie na nie serii składających sięz 6 czy 8 powtórzeń
    to bezsens. Ja potrafię wykonywać na barki ponad 30 powtórzeń, aczkolwiek to już jest hardcore. niemniej jednak jeśli spróbujecie
    wykonać kilka serii po 18-20 powtórzeń - to dopiero zobaczycie co oznacza palenie w mięśniach.

    3) Mięśnie ramion czyli biceps i triceps. Chyba nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie wykonywał na biceps po 1 powtórzeniu,
    no chyba żeby zaszpanować przed kumplami ile podniósł. Podobnie jak przy barkach mięśnie rąk, a zwłaszcza bicepsy sporo
    pracują w życiu codziennym i dlatego podchodzą dość olewczo do treningu złożonego z niskiej ilości powtórzeń. Jeśli robicie
    6 powtórzeń w seriach - zapomnijcie o obwodach.

    4) Plecy najlepiej rozwijają się przy dużych obciążeniach, ale nie zaszkodzi w ostatnich seriach lub drugim ćwiczeniu
    zrezygnować z ciężaru - w zamian zwiększając liczbę powtórzeń. Tutaj też 16-18 skutecznie zburzy naszą wiarę w to,
    że do tej pory pobudzaliśmy plecy na max.

    5) Klatka podobnie jak plecy całkiem nieźle czuje się przy 10-12 powtórzeniach ale podobnie jak przy plecach 16-20 powtórzeń
    uświadomi nam, jak wiele treningów do tej pory zmarnowaliśmy.

    6) Nogi, nogi pracują codziennie, ale są bardzo podatne nawet na najmniejszą liczbę powtórzeń, jeśli jednak ktoś chce
    mieć "prawdziwe nogi" a nie byle jakie - wiecie co robić ;) Uprzedzę tylko, że zaciemnienie w oczach przy ilości powtórzeń
    większej niż 16-18 jest normalne, odruchy wymiotne ponad 20-24 również :)

    Teraz prawdy i mity

    Sporo ludzi unika wykonywania większej ilości powtórzeń. Powodów jest kilka, między innymi panicznie boją się utraty masy.
    Jest to bzdura. Jśli zrobicie 20 ciężkich powtórzeń na barki czy biceps, to nie będzie to jednoznaczne z rzeźbieniem mięśnia.
    Oczywiście wydatek energetyczny będzie większy - co jest plusem, bo może spowodować, że tkanka tłuszczowa będzie się
    troszkę szybciej spalać, ale nawet robiąc 1000 powtórzeń można się otłuścić - to tylko kwestia diety.

    Drugim powodem jest to, że musieliby zmniejszyć obciążenia. No cóż, jeżeli ktoś woli podnosić 10 kilo więcej kosztem rozwoju
    własnych mięśni - jego wola. Stosowanie większej ilości powtórzeń ma też zalety jeśli chodzi o mniejsze zagrożenie kontuzjami,
    właśnie z powodu stosowania mniejszych obciążeń.

    Spotkałem się z opiniami zawodowych kulturystów, którzy twierdzili, że wprawdzie mięśnie strasznie się pompują przy takim
    treningu - ale szybko to napompowanie spada. Nie zgadzam się z taką opinią. Robię w ten sposób od dawna - i efekty są
    nieporównywalnie większe niż przy wykonywaniu 6-8 powtórzeń. Prawda jest taka, że jeśli nie napompujecie mięśnia tak, że
    mało nie wybuchnie - to efekty będą znacznie mniejsze. Dodatkowo w ten sposób zwiększacie wytrzymałość mięśni i wydolność
    całego organizmu. Tak naprawdę najbardziej wartościowe są powtórzenia wykonywane PO wystąpieniu palenia.

    Na koniec jeszcze o przerwach. Odgórne ustalanie długości przerwy jest moim zdaniem trochę bez sensu, bo tak naprawdę przerwa
    zależy od wielu czynników: od ilości powtórzeń w serii, od ciężaru, od naszej wydolności. Przerwy należy robić oczywiście
    jak najkrótsze, sprawa jest prosta - przerwa powinna być na tyle długa byśmy zebrali siły przed kolejną seria, a na tyle
    krótka by nie przeszło napompowanie mięśnia.

    Jeżeli ludzie nie dostarczają mięśniom odpowiednich bodźców to mają kiepskie efekty i narzekają na wszystko dookoła.
    Najczęstszym sposobem na przełamanie stagnacji jest sięganie po koks. Ale kiepski trening nawet wsparty koksem da kiepskie wyniki.

    artykuł nie mojego autorstwa źródło ***.pl ale ciekawe i spróbuje od next treningu,
    "Wszystkie obyczaje , nawet najtwardsze , stają się z czasem przyjemniejsze i łagodniejsze , najsurowszy zaś sposób życia może stać się przyzwyczajeniem , a przez to przyjemnością."
    Odpowiedź z Cytatem Odpowiedź z Cytatem Podziel się na Facebook

  2. Użytkownik Sosna91 otrzymał za ten post 6 SOGi(-ów) od użytkowników:

    jpMLN (11-02-10), lachu (13-02-10), marcinczwa (12-02-10), niewula (11-02-10), palcello (12-02-10), Piotrekaj34 (13-02-10)

  3. #2
    Sezonowiec Osiągnięcia:
    1 rok zarejestrowany1000 punktów doświadczenia
    Avatar jpMLN
    Dołączył
    24-11-09
    Skąd
    MCh
    Wiek
    34
    Postów
    97
    SOG
    48
    Otrzymał : 3 SOGi w 2 postach

    Domyślnie

    Bardzo dobry art Sosna : )

    Ciekawe ... aż kusi mnie sprawdzić ; p
    Odpowiedź z Cytatem Odpowiedź z Cytatem Podziel się na Facebook

  4. #3
    Ekspert Osiągnięcia:
    Trzech znajomychStworzenie albumu zdjęćOverdrive25000 punktów doświadczeniaTagger First Class
    Avatar mtm
    Dołączył
    10-04-09
    Skąd
    Świnoujście
    Wiek
    31
    Postów
    5,377
    SOG
    399
    Otrzymał : 1,203 SOGi w 711 postach

    Domyślnie

    esefde pazdzioch.jpg ale niech ci będzie .
    metroflex
    Odpowiedź z Cytatem Odpowiedź z Cytatem Podziel się na Facebook

  5. #4
    neverending science experiment Moderator #Doping Osiągnięcia:
    Trzech znajomychOverdriveStworzenie albumu zdjęć50000 punktów doświadczeniaTagger First Class
    Nagrody:
    Master Tagger
    Avatar fallenursus
    Dołączył
    11-03-09
    Skąd
    Montreal
    Wiek
    50
    Postów
    12,148
    SOG
    1,873
    Otrzymał : 3,153 SOGi w 2,487 postach

    Domyślnie

    aha tylko jest maly problem.
    w zyciu codzienniym nie podnosisz bicem 60kgx10.
    we fight like siblings
    but we fuck like champions


    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    warto dolaczyc!
    Trenbolone abuser.
    Public Enemy #1
    Odpowiedź z Cytatem Odpowiedź z Cytatem Podziel się na Facebook

  6. Użytkownik fallenursus otrzymał za ten post SOGi od użytownika(-ów):

    D3 (12-02-10)

  7. #5
    Moderator #Dla zielonych Ekspert Osiągnięcia:
    OverdriveTagger First Class10000 punktów doświadczeniaWeteran
    Avatar luo
    Dołączył
    02-03-09
    Skąd
    Wschód
    Wiek
    33
    Postów
    2,807
    SOG
    531
    Otrzymał : 510 SOGi w 393 postach

    Domyślnie

    Art ciekawy i czytelny, aczkolwiek wielu kulturystów już o tym pisało
    Your dreams are always gonna be the most important to you, than they will be to anybody else.

    So keep dreaming. Keep believing. Keep pressing forward.
    Odpowiedź z Cytatem Odpowiedź z Cytatem Podziel się na Facebook

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •