Zobacz pełną wersję : GUZ W POŚLADKU PO STRZALE
witam jakieś 2 tyg temy skończyłem cykl. na ostatnią inekcje biłem 3ml prolongantum w jeden pośladek i został mi taki guz w środku pośladka ;/ zniknie mi to???? co to jest?????
poprostu zwykly obrzęk lub krwiak , zniknie za pare tyg
według mnie jak robiłeś sobie szota to musiałeś prezebić się przez naczynie krwionośne, przez co nastąpił wylew podskórny( guz lub krwiak jak kto woli).
zniknąć powinno zniknąć, aby przyspieszyć ten proces możesz robić na zmianie ciepłe i zimne okłady co jakiś czas
pozdro
trzeba bylo sie nie kloc jak nie umiesz... zawsze wbijajac sie w miesien posladkowy musisz zaaspirowac strzykawke czy aby nie wbiles sie do naczynia krwionosnego... no ale wiekszosc koksujacych laiczkow tego nie kuma wiec przykro mi z tego powodu...
Normalny obrzek po strzale nie ma sie co przejmowac
lovelas69, nie masz racji!
Nawet najbardziej doswiadczonym koksiarzom zdazy sie przebic naczynie krwionosne ,lub naruszyc igłą nerw -co bardzo boli lub skutkuje obrzekiem czy krwiakiem,mimo iz iniekcja została wykonana poprawnie! :wink:
brodawid prosze Cie jestem na studiach medycznych... przebic mozna ale nie koniecznie musisz w niego ladowac koks... wystarczy zaaspirowac jesli dostala sie krew do strzykawki trzeba zmienic kat badz glebokosc wklocia i tyle... (kilkadziesiat razy juz robilem zastrzyki domiesniowe czy to w przychodniach czy w szpitalu ale nie koksu) i nie pieprz mi o jakis tam koksach ktorzy profesjonalnie to biora bo to jest smieszne... wiekszosc z was poprostu nie wie jak to robic, bierzecie sie za go-wno ktorego nie umiecie zjesc... Nara
P.S Wiem jak to jest bo znam takich osobnikow, ktorym w szatni dawali strzaly w doope i nie mieli zielonego pojecia jak to robic... poprostu mieli sie wbic wstrzyknac i tyle... a on podejrzewam profesjonalnym koksiarzem nie jest... a poza tym dla mnie koksiarze nie sa profesjonalistami ale to juz z innej beczki
i dodam na sam koniec dla was "profesjonalnych koksiarzy" ze na doopie moga sie porobic zrosty od niepoprawnie podanych iniekcji i inne ch-uje...
lovelas69, ales sie rozpisał łoł :shock:
Spokojnie facet bo ci żyłka w dupie peknie :wink:
O odciaganiu tłoczka przy inekcji wiedziałem długo przed tem zanim zdecydowałem sie na pierwszy koks zgodze sie jedynie z toba ze jest duzo osób o tym nie wiedzacych z czystego lenistwa!!
Jednak zdazy sie bolesny zastrzyk mimo ze został poprawnie wykonany -po prostu pupa boli skoro jestes na studiach medycznych to wytłumacz mi z kad ten ból?
tak wytlumacze Ci bede na tyle uprzejmy... jesli masz rozluznione miesnie wtedy zastrzyk "nie boli" ale jesli juz lekko napinasz miesien odczuwasz bol... a jak rozluznic miesnie tylka ?? tez Ci powiem najpierw zepnij jak nabardziej mozesz, a potem rozluznienie przyjdzie latwiej i bedzie okej...
ok. nieomieszkam dzieks :wink:
witam was ponownie guz dalej ni zszedł tylko zaczał boleć jak dotykam ;/;/;/
Lovelas elegancko wszystko opisales. Wiekszosc osob zazywajacych sterydy nie ma pojecia jak robic zastrzyki. Po prostu idzie sie do dilera i kupuje sie strzaly potem byle jakie igly a niektorzy bija to jeszcze w klate i biceps bo sadza iz dzieki temu te partie najbardiej urosna.
Dawid poczekaj jeszcze z tydzien. Jak nie zejdzie nawet w najmniejszym stopniu to proponuje wizyte u lekarza jednak najprawdopodobniej jest to spowodowane przebitym naczynkiem krwionosnym.
nawet dobrze robione injekcje jak będą robione w nadmiernych ilościach mogą powodować obrzęk, nic grożnego apropo zaciągania tłoczka niegdy tak nie robie w pośladek co innego w inne mięśnie.
Ja bije tylko w pośladki i nie widzę sensu wstrzykiwania w innej mięśnie a tłoczek to już z przyzwyczajenia odciągam...
arnold5551
16-06-07, 16:30
a pielęgniarka robiąca zastrzyk jakoś toczka nie odciąga
cichy00711
30-10-17, 03:24
brodawid prosze Cie jestem na studiach medycznych... przebic mozna ale nie koniecznie musisz w niego ladowac koks... wystarczy zaaspirowac jesli dostala sie krew do strzykawki trzeba zmienic kat badz glebokosc wklocia i tyle... (kilkadziesiat razy juz robilem zastrzyki domiesniowe czy to w przychodniach czy w szpitalu ale nie koksu) i nie pieprz mi o jakis tam koksach ktorzy profesjonalnie to biora bo to jest smieszne... wiekszosc z was poprostu nie wie jak to robic, bierzecie sie za go-wno ktorego nie umiecie zjesc... Nara
P.S Wiem jak to jest bo znam takich osobnikow, ktorym w szatni dawali strzaly w doope i nie mieli zielonego pojecia jak to robic... poprostu mieli sie wbic wstrzyknac i tyle... a on podejrzewam profesjonalnym koksiarzem nie jest... a poza tym dla mnie koksiarze nie sa profesjonalistami ale to juz z innej beczki
i dodam na sam koniec dla was "profesjonalnych koksiarzy" ze na doopie moga sie porobic zrosty od niepoprawnie podanych iniekcji i inne ch-uje...
Pierdolisz mi ze jestes na studiach???? Zrosty robia sie od zbyt czestych injiekcji,ktore po pewnym czasie znikaja.!!! Na tej samej zasadzie dzialaja zakwasy w miesniach po ostrym treningu po ktorym bola miesnie. Poprostu znajduje sie w nich cialo obce a guz w mięsie po strzale to nic innego jak sok ze szprycy Łamago i partaczu. Zrobiles kilkadziesiąt zastrzykow????? I to nie z koksu???? I chwalisz sie ze wszystkie mózgi zjadles cymbale niedojebany???? Kurwo ja zrobilem kilkaset jak nie kilka tysięcy szotów sobie i innym a nie jestem medykiem. Tym twoim papierkiem ze studiów weź se odwłok wyszoruj. Amen